Były prominentny polityk Platformy Obywatelskiej, partii podającej się za prawicowo- konserwatywną, tak powiedział o obecnym kardynale Nyczu:
" Abp Kazimierz Nycz strasznie się sprostytuował. Takiego przypadku zaprzedaństwa dawno nie widziałem. Wyparł się krzyża, żeby zostać kardynałem."
Takie słowa byłyby szokujące nawet gdyby wypowiedział je komunista pokroju tow. Millera. Ale padły z ust rzekomo "katolickiego", rzekomo "przedsiębiorcy". Kolejny raz jesteśmy przekonywani, że dno nie ma jednak dna :(
poniedziałek, 3 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz