O co chodzi?

Rodaku... doszliśmy do wniosku, że nie wytrzymamy już oparów obłudy niedawnych żałobników, którzy przed kilkoma miesiącami bili rekordy chamstwa... wskażmy chamom ich miejsce. Przeżyjmy ich skandaliczne, trwające ponad pięć lat wybryki jeszcze raz. Zapamiętajmy, co mówią i dziś.
Tylko tyle i aż tyle. Wydrukowaliśmy 50 000 ulotek. Dlaczego? Lecha Kaczyńskiego za życia nie darzyliśmy wielkim sentymentem - był daleki od naszego ideału człowieka prawicy. Pewien dług wobec Niego jednak mamy - nieraz mówiliśmy o nim kpiąco. Teraz ten dług spłacamy, na miarę własnych możliwości - cześć Jego pamięci!

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Palikot o kardynale...

Były prominentny polityk Platformy Obywatelskiej, partii podającej się za prawicowo- konserwatywną, tak powiedział o obecnym kardynale Nyczu:

" Abp Kazimierz Nycz strasznie się sprostytuował. Takiego przypadku zaprzedaństwa dawno nie widziałem. Wyparł się krzyża, żeby zostać kardynałem."

Takie słowa byłyby szokujące nawet gdyby wypowiedział je komunista pokroju tow. Millera. Ale padły z ust rzekomo "katolickiego", rzekomo "przedsiębiorcy". Kolejny raz jesteśmy przekonywani, że dno nie ma jednak dna :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz